"Część pierwsza ustala
zasady,
Cześć druga je nagina
W trzeciej wszystko jest możliwe"
Sidney po
przerażających wydarzeniach przenosi się do Kalifornii, gdzie wiedzie ciche
i spokojne życie. W tym samym czasie w Holywood zaczynają się pracę nad
kolejna częścią " Ciosu". Wszystko układa się wspaniale dopóki nie zaczynają
ginąć aktorzy. Wtedy powracają wszyscy bohaterowie z poprzednich części by
sprawdzić co się dzieje . I taki był plan zabójcy. Zabić tych którzy
przeżyli.
Kolejna trzecia część
niesamowitego slashera jakim jest "Scream". Część ta kryje w sobie najwięcej
tajemnic i powoli odsłania także te z poprzednich. Dowiemy się tu naprawdę
dziwacznych rzeczy o naszych bohaterach . Aktorstwo w filmie jak zawsze
bardzo dobre, nasi starzy znajomi z poprzednich części z nowymi fryzkami i
nie tylko. Dochodzą także nowi aktorzy, no jak zawsze, trochę chowają się w
cieniu wielkich gwiazd Screamu ale także ich dostrzegamy. Jak można nie
dostrzec blondynki która spanikowana o mały włos sama się nie zabija? Muzyka
w filmie to jak zawsze plus dla Screamu.
Pamiętam, że w każdej
części film raczył nas młodzieżowymi melodiami i straszył mroczną muzyką tak
jest i tutaj nie można narzekać na muzykę i wszystko co z nią związanego.
Efekty specjalne, to co mogę o nich powiedzieć to, że jest ich znacznie
więcej niż w poprzednich częściach. Wybuchające domy i inne cuda zachwycą
nas na pewno. Sama fabuła filmu przedstawia się interesująco mamy tutaj film
o filmie. Czyli nasi bohaterowie grają w filmie i zaczynają ginąc na planie
który niesamowicie przypomina miejsce akcji pierwszej części co zauważa
nasza główna bohaterka, która uciekając przed naszym mordercą w białej masce
wpada wprost na plan filmowy. Film niesamowicie utrzymuje klimat poprzednich
części i pasuje do całej trylogii która razem tworzy niezapomniane
widowisko.
Podsumowując: Film jest bardzo dobrą kontynuacją , i nie można obok niego
przejść obojętnie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
AUTOR:
VIGGO |